- autor: rezerwyopolaninII, 2014-06-23 16:42
-
MKS OPOLANIN II OPOLE LUBELSKIE MISTRZEM B-KLASY GRUPY LUBLIN I !!!
Podopieczni Rafała Górskiego pokonali dotychczasowego lidera - Orły Kazimierz Dolny na ich boisku 2-0!!!
Bramki: Kania, Bakalarz!!
Awans do A-klasy stał się faktem!
Pierwsza połowa spotkania to walka głównie w środku pola, niemalże brak dokładnych podań i klarownych sytuacji. Gospodarze w pierwszej połowie nie oddali praktycznie żadnego groźnego strzału, natomiast goście próbowali głównie uderzeń z daleka. Najbliżej szczęścia był Rafał Rak, kiedy to w 38' uderzył z woleja obok bramki Orłów.
Obie strony nie miały odwagi bardziej zdecydowanie zaatakować rywala, co ze względu na stawkę meczu nie dziwi.
Do przerwy 0-0 i można było się spodziewać się wielkich emocji zaraz po przerwie.
Nawet przez chwilę nie brakowało ostrej gry z obu stron, sędzia bardzo często karał piłkarzy żółtymi kartonikami.
Pierwsza bramka w tym spotkaniu padła w 58. minucie, kiedy to po rzucie wolnym, bitym przez Jakuba Kanię piłka po rękach Mateusza Karasia wylądowała w okienku bramki Orłów. Gospodarze, którzy bardzo pewni siebie przystępowali do tego spotkania byli w szoku. Natomiast Opolanin z każdą chwilą łapał wiatr w żagle. Akcje ofensywne napędzane były głównie przez szybkiego Rafała Raka, który ścigał się z obrońcami z Kazimierza. Dodatkowo w 67' czerwoną kartką ukarany został dobrze znany w Opolu Tomasz Sikora i Orłom zaczął palić się grunt pod nogami. Kompletnie nic im nie wychodziło, ich akcje ofensywne były rozbijane przez świetnie dysponowany blok defensywny "Bandy Świrów".
W 78' powinno być 2-0, jednak strzał Kani instynktownie wybronił Karaś. Im bliżej końca spotkania, tym bardziej nerwowo było na boisku. Kropkę nad "i" przyjezdni postawili w 91' kiedy to do piłki wrzuconej w pole karne dopadł Bakalarz i niezbyt mocnym strzałem po rękach bramkarza wpakował piłkę do siatki, czym przypieczętował sukces swojego zespołu! Chwilę po bramce czerwoną kartke otrzymał drugi z zawodników Orłów i goście grali w przewadze dwóch zawodników.
Dosłownie minutę po rozpoczęciu gry od środka sędzia odgwizdał koniec spotkania. W tej chwili w obozie Opolanina zapanowała euforia - historyczne mistrzostwo i awans do A-klasy stał się faktem! Radości nie było końca!
Tym samym piłkarze sprawili prezent swojemu trenerowi Rafałowi Górskiemu, który tego dnia obchodził swoje 24 urodziny. ;)
A więc teraz "Banda Świrów" udaje się na podbój A-klasy!